ej mala co sie dzieje?
Nie. A czemu?
nie możesz. musisz być silna.
Absolutnie NIE.A dlaczego?
No kurde. Weź, nie umieraj i odezwij się, bo jak nie, to podobnie jak Vreles znajdę Cię i pożałujesz tego.Martwię się.
Wszyscy, że nie, że absolutnie nie... Wiem, że nie umrzesz, a ten stan nie będzie trwać wiecznie. Takie uroki życia. Choć czasem bardzo by się chciało, tak raz, a porządnie...
Po co? życie jest piękne!Wróciłam.
odmowa. musi być źle,żeby mogło być lepiej, życie nigdy nie jest pasmem przyjemności,ale trzeba być silnym i trwać.
nienienie, umieranie to zdecydowanie najgorsze wyjście z każdej sytuacji!
czasem też chciałabym się nie obudzić.
Nie, nie możesz. Zabraniam Ci. Jak spróbujesz, to znajdę Cię i pożałujesz tego.
Umrzeć, to iść na łatwiznę. Też bym wiele rzeczy chciał, więc się ogarnij, bo nie będę pracował jak inni się opierdalają. A chcę być tym prawnikiem.Pozdrawiam UwG
Nie, nie możesz!
Nie i chuj. To było pytanie retoryczne?
nie ma sensu umierać. nie warto.
A ktoś ci broni? ;)
umieranie to tchórzostwoza wcześnie jest. nie, nie możesz.
czemuż tak długo milczysz? ;(
no, właśnie! :(
Uciekanie od problemów, wcale ich nie rozwiąże. Może chwilowo mamy od nich spokój, ale potem mogą wrócić ze zdwojoną siłą.
nieeee:P[przystojny-przestepca.blog.onet.pl]
Lepiej nie. :P
niepokojąco długo się nie odzywasz...po takim wpisie wszyscy mamy prawo martwić się o Ciebie.napisz coś.
Co się stało, że masz takie błagania?Straszne rzeczy się dzieją, co?(parostatkiem-w-piękny-rejs.blog.onet.pl)
ej mala co sie dzieje?
OdpowiedzUsuńNie. A czemu?
OdpowiedzUsuńnie możesz. musisz być silna.
OdpowiedzUsuńAbsolutnie NIE.
OdpowiedzUsuńA dlaczego?
No kurde. Weź, nie umieraj i odezwij się, bo jak nie, to podobnie jak Vreles znajdę Cię i pożałujesz tego.
UsuńMartwię się.
Wszyscy, że nie, że absolutnie nie... Wiem, że nie umrzesz, a ten stan nie będzie trwać wiecznie. Takie uroki życia. Choć czasem bardzo by się chciało, tak raz, a porządnie...
OdpowiedzUsuńPo co? życie jest piękne!
OdpowiedzUsuńWróciłam.
odmowa. musi być źle,żeby mogło być lepiej, życie nigdy nie jest pasmem przyjemności,ale trzeba być silnym i trwać.
OdpowiedzUsuńnienienie, umieranie to zdecydowanie najgorsze wyjście z każdej sytuacji!
OdpowiedzUsuńczasem też chciałabym się nie obudzić.
OdpowiedzUsuńNie, nie możesz. Zabraniam Ci. Jak spróbujesz, to znajdę Cię i pożałujesz tego.
OdpowiedzUsuńUmrzeć, to iść na łatwiznę. Też bym wiele rzeczy chciał, więc się ogarnij, bo nie będę pracował jak inni się opierdalają. A chcę być tym prawnikiem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam UwG
Nie, nie możesz!
OdpowiedzUsuńNie i chuj. To było pytanie retoryczne?
OdpowiedzUsuńnie ma sensu umierać. nie warto.
OdpowiedzUsuńA ktoś ci broni? ;)
OdpowiedzUsuńumieranie to tchórzostwo
OdpowiedzUsuńza wcześnie jest. nie, nie możesz.
czemuż tak długo milczysz? ;(
OdpowiedzUsuńno, właśnie! :(
UsuńUciekanie od problemów, wcale ich nie rozwiąże. Może chwilowo mamy od nich spokój, ale potem mogą wrócić ze zdwojoną siłą.
OdpowiedzUsuńnieeee:P
OdpowiedzUsuń[przystojny-przestepca.blog.onet.pl]
Lepiej nie. :P
OdpowiedzUsuńniepokojąco długo się nie odzywasz...
OdpowiedzUsuńpo takim wpisie wszyscy mamy prawo martwić się o Ciebie.
napisz coś.
Co się stało, że masz takie błagania?
OdpowiedzUsuńStraszne rzeczy się dzieją, co?
(parostatkiem-w-piękny-rejs.blog.onet.pl)