tak często się gubię i wypuszczam z rąk szczęście

Nie wiem co mam ze sobą zrobić. Nie wiem co ze mną i z moją przyszłością.

Nie wiem do jakiej iść szkoły, nie wiem gdzie będę mieszkała i z kim, nie wiem czy moje oceny na koniec roku będą mnie zadowalały, bo ostatnio zrobił się ze mnie straszny leń.

Nie wiem co z G. I to przeraża mnie chyba najbardziej, zwłaszcza, że ma dzisiaj zadzwonić, bo chce pogadać. Ma złą wiadomość, ale mam się nie bać. To chyba poważne skoro nie mógł tego napisać na gg, ani nie mógł zadzwonić na skypie, tylko będzie się wykosztowywał i dzwonił z Holandii. Boję się!
Nie wiem czego on ode mnie oczekuje i jakie ma plany związane ze mną, jak to będzie jak wróci. Nic nie wiem, no!

Potrzebuję wsparcia.

100 komentarzy:

  1. a teraz idziesz do liceum? ;>

    OdpowiedzUsuń
  2. Przyszłość stoi przed Tobą otworem, nie bój się jej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. boję się, bo za dużo zależy ode mnie.

      Usuń
    2. No to jak zależy od Ciebie to powinnaś się cieszyć, bo masz kontrolę.

      Usuń
    3. ale ja nie lubię mieć kontroli, bo zawsze myślę że coś spieprzę.

      Usuń
    4. No ale wiesz, nikt za Ciebie niczego nie będzie załatwiał, to chyba nie na tym polega. Dorosłość na tym właśnie polega, że bierze się odpowiedzialność za to, co się robi.

      Usuń
    5. ale ja nie jestem jeszcze dorosła, jeszcze mam trochę czasu :P

      Usuń
    6. Dorosłość to nie przekroczenie 18 roku życia :P

      Usuń
    7. oj tam, ale ja się czuję bardzo dzieckiem :P

      Usuń
    8. Przepowiadam Ci, że wyrośniesz z tego :P

      Usuń
    9. no może za parę lat :P

      Usuń
  3. Nie bój się. Czerp z niej ile możesz. Ona i tak przyjdzie, nie pozwól na to, by strach Cię z niej wykluczył.

    OdpowiedzUsuń
  4. Troche wiary w siebie a napewno sie uda :)

    OdpowiedzUsuń
  5. życzę powodzenia ;) szybko ci te trzy lata miną ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie dziękuję. :) nie chcę, żeby czas szybko mijał.

      Usuń
    2. chyba nikt tego nie chce ;) sama dopiero pamiętam, jak zestresowana szłam na rozpoczęcie do pierwszej LO, a teraz co? kończę drugą, za rok matura, a ja marze, żeby czas na chwilę się zatrzymał, jakoś to niestety od nas niezależne.

      Usuń
    3. matura dopiero za 3 lata, a ja już się boję :P a na jakim profilu jesteś? :)

      Usuń
    4. human tylko i wyłącznie, nigdzie indziej się nie nadaję ;> a ty gdzie się wybierasz, tj. na jaki profil?

      Usuń
    5. biol-chem :D a potem farmacja :D

      Usuń
    6. łooo, to tylko szacu wielki! ja się do tego nie nadaję :D

      Usuń
  6. Właśnie, co z G.? Jak ta sprawa się toczy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chcesz skróconą czy pełną wersję? ;p

      Usuń
    2. oczywiście, że pełną ^^

      Usuń
    3. na gg Ci już wysłałam :D

      Usuń
    4. noo już wszystko jasne ;D

      Usuń
    5. no i ja się dowiedziałam przy okazji o nowym M. :D

      Usuń
    6. ta literka mnie prześladuje.

      Usuń
    7. a mi się nie powtarzają ;p ale ten M. to ma być ten jedyny ;p pamiętaj o Waszej podróży poślubnej :D

      Usuń
    8. Ależ miałam dziś koszmar!!!

      Usuń
    9. że Marcin mi napisał żebym dała sobie z nim spokój. Boże, Ty wiesz co ja tam przeżyłam?!

      Usuń
    10. wyobrażam sobie :P ale to się nie zdarzy ^^

      Usuń
  7. Chyba już po tej rozmowie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, spodziewałam się czegoś gorszego, ale dobrze też nie jest.

      Usuń
    2. Pytać, o co chodziło?

      Usuń
    3. możesz. nie wiadomo, czy wróci do Polski.

      Usuń
    4. A kim on dla Ciebie jest?

      Usuń
    5. to jest baaardzo długa i skomplikowana historia :P w tej chwili jesteśmy przyjaciółmi, ale mieliśmy być razem, jak wróci.

      Usuń
    6. Rozumiem. Oczywiście chciałabyś, żeby wrócił?

      Usuń
  8. Jak sprawa z tym chłopakiem? Jeśli można spytać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. musisz się dobrze zastanowić nad wyborem szkoły. ja się nie zastanowiłam i teraz tego żałuję. trzymam kciuki, by Ci się wszystko ułożyło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właściwie zastanawiam się między dwoma szkołami. mam nadzieję, że wszystko się ułoży :)

      Usuń
    2. a jakie to szkoły ?

      Usuń
    3. http://2lozamosc.pl/ lub http://lo3zamosc.info/

      Usuń
    4. i nie wiesz którą wybrać ? a co jest w jednej, czego nie ma w tej drugiej ? na czym Ci zależy ?

      Usuń
    5. w III jest łacina, a chciałabym się jej uczyć, ale jest też wyższy poziom i nie wiem czy dam radę. a II ogółem jest spoko :)

      Usuń
    6. jeśli będziesz się starała to na pewno dasz radę.

      Usuń
    7. tylko właśnie nie wiem, czy będzie mi się chciało starać :P

      Usuń
    8. w takim razie powinnaś wybrać tę łatwiejszą szkołę.

      Usuń
    9. i chyba ją wybiorę :)

      Usuń
  10. Wybór szkoły to dość trudna decyzja, więc musisz sobie wszystko porządnie przemyśleć. Na pewno rodzice Ci w tym pomogą :)

    Zapraszam na bloga mojego i mojej przyjaciółki:
    siedemnastolatki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. słabo interesuje mnie opinia moich rodziców. :P

      Usuń
  11. masz moje wsparcie!
    nie zamartwiaj się, jeśli nie wiesz jeszcze o co chodzi. pożyjemy, zobaczymy. z każdej sytuacji jest wyjście :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie wybiegaj za bardzo w przyszłość, pracuj nad teraźniejszością, a to przyniesie pozytywne efekty.

    Na facetów przyjdzie jeszcze czas ;]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. postaram się. :)
      potem on może już mieć inną :P

      Usuń
    2. I co w tym złego? Może wcale nie jesteście sobie pisani. Nic na siłę. Nie zmusisz nikogo do miłości.

      Usuń
    3. nie mam zamiaru nikogo zmuszać, ale chyba moge spróbować z nim być, jeśli oboje tego chcemy, prawda?

      Usuń
  13. a może to akurat nie będzie nic złego? poważna rozmowa może dotyczyć też miłych, aczkolwiek istotnych kwestii. chciałoby się powiedzieć "nie panikuj", ale sama wiem jak ja reaguję na takie teksty. też się spinam i nakręcam, całe szczęście, że okazuje się, że to nic złego. nie martw się tylko pogadaj. a w kwestii wsparcia polecam przyjaźń, choć sama o tym wiesz :) co do przyszłości, to życie pisze samoukładające się scenariusze. wszystko się ułoży.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to nie było nic miłego, ale spodziewałam się czegoś gorszego :P
      no na przyjaciółki narzekać nie mogę :)
      tylko nie wiadomo, czy ułoży się dobrze czy źle.

      Usuń
  14. NAjgorzej kiedy nie ma obok nas osoby, która mogłaby nas wspierać.

    OdpowiedzUsuń
  15. Szkoła. No właśnie sama też stoję teraz przed tym wyborem, mam straszny mętlik w głowie, bo co będzie potem, z moją przyszłością?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. co po liceum, to ja już wiem, tylko nie wiem, które liceum :P

      Usuń
  16. takie czekanie jest najgorsze, ale dasz radę - musisz

    OdpowiedzUsuń
  17. Przechodziłam przez etap, że nie wiem, do jakiej szkoły iść. Teraz kończę studia i dalej nie wiem, co ze sobą zrobić w przyszłości. Mam nadzieję, że chociaż u Ciebie będzie inaczej.

    OdpowiedzUsuń
  18. to, do jakiej szkoły pójdziesz, jeszcze o całej twojej przyszłości nie przesądza ;) popatrz na mnie - po humanie na polibudzie :D
    i jak te wieści z Holandii?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tylko jakoś będę musiała te 3 lata przeżyć :P
      tak średnio...

      Usuń
  19. Może chce, żebyś zamieszkała z nim, w Holandii?

    OdpowiedzUsuń
  20. Jak sobie pomyślę, że za rok czeka mnie wybór liceum, to chcę się cofać w czasie. Jeszcze przed chwilą drżałam przed gimnazjum, a za rok je kończę. Przeraża mnie ten szaleńczo pędzący czas...
    I czego od Ciebie oczekuje, jeśli wolno spytać? :)

    OdpowiedzUsuń